9 May 2010









29 comments:

  1. jak ja cie zazdroszcze tego morza:/piekne zdjecia!naprawde jestem zachwycona

    ReplyDelete
  2. osobiście pasjami nie cierpię lnu,za darmo bym nie chciała :))
    ale Twoje wdzianko ma super fason,świetnie komponuje się z całością i z krajobrazem :))

    zdjęcia urocze !

    ReplyDelete
  3. Uwielbiam len, ale nie noszę go zbyt często, bo ciężko znaleźć lniane rzeczy, które odpowiadałyby mi krojem itd. Bardzo fajne zdjęcia - ubranie idealnie wpasowuje się w piaskowy krajobraz

    ReplyDelete
  4. Jak dawno Ciebie nie było! Brakowało już tutaj awangardowych dodatków(Twe pluszowe myszy cały czas chodzą mi po głowie) A jeśli chodzi o outfit ,to najbardziej podoba mi się piaskowa kolorystyka. Za lnem nie przepadam, ale za to za Twoja torebką baaardzo!:D

    ReplyDelete
  5. Cóż za piękna letnia sesja!

    ReplyDelete
  6. piękne zdjęcia, letnia i fajna stylizacja. A torba jest boska :)

    ReplyDelete
  7. Poczułam się tak dobrze oglądając Twoje zdjęcia. Podarowałaś mi odrobinę lata.

    ReplyDelete
  8. nigdy nie byłam nad morzem.lnu też nie mam w szafie.ale po tych zdjęciach skuszę się na jedno i drugie(:

    Lola

    ReplyDelete
  9. Zdjęcia są śliczne...i stylizacja też super! Całość urzekająca:)

    ReplyDelete
  10. Świetne dodatki, na pierwszy rzut oka widać, że świetny gatunek materiału, gratuluję łupu!

    ReplyDelete
  11. Dzięki za miłe słowa! Pozdrawiam!

    Baglady - morze to jednak morze, góry się nie umywają :)

    Fuchsia - rzeczywiście lniane rzeczy rzadko mają ciekawe fasony. A szkoda...

    Fuksjanna - torebka fajna, ale nie moja :(((((

    Panna Lola - bardzo się cieszę!

    ReplyDelete
  12. Niemal poczułam morską bryzę:) Bardzo mi się podoba, len też bardzo lubię, ale do szału doprowadza mnie prasowanie.
    A jaka pogoda klaruje się nad morzem w przyszłym tygodniu? Zamierzam się wybrać i rozmyślam nad garderobą: kurtka zimowa, czy przewiewna sukienka:)

    ReplyDelete
  13. Torebeczka jest piekna. Oj dawno morza nie ogladalam

    ReplyDelete
  14. Wiesz, ja też często mam podobną strategię w sh. Gdy nie chce mi się szukać perełki, przeglądam pobieżniej ubrania zwracając uwagę na ich materiały, jakość. Uwielbiam szlachetne materiały, czyli dla mnie len, jedwab, wełnę, bawełnę.

    Bardzo ładnie Ci w kolorze naturalnego lnu i dobrze potraktowałaś kurteczkę. A sesja, tak jak już inni mówili, wyjątkowa.

    ReplyDelete
  15. piękne zdjęcia!!!
    len lubię,ale na kimś;)

    ReplyDelete
  16. świetne sandały :)

    ReplyDelete
  17. Szafa mamy jak zwykle niezastapiona :)

    ReplyDelete
  18. Pani La Mome - oj, pogoda nieciekawa. Raczej zimowa kurtka:)

    ReplyDelete
  19. świetny klimat!
    zapraszam do siebie, od niedawna się rozkręcam:
    http://thefashionreflections.blogspot.com/
    Komentarze refleksje uwagi - wszytko mile widziane!:)
    Pozdrawiam,
    Karla

    ReplyDelete
  20. Miałam wybrać jedno zdj, które najbardziej mi się podoba, ale nie jestem w stanie. Wszystkie są cholernie świetne. 3 i 4 wprost ociekają boskością.

    ReplyDelete
  21. Kiedy wrócisz? Na bloga, ma się rozumieć.

    ReplyDelete
  22. Faktycznie długo mnie nie było, ale ciągle gdzieś wyjeżdżam i nie mam głowy do blogowania. Niedługo postaram się nadrobić zaległości.Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  23. Cudne wdzianko a i mama ma boską torebkę!
    Ach, morze, już niedługo ja też będę spacerować plażą! :)

    ReplyDelete
  24. 4 zdjecie jest piękne. ogromnie zamarzylam o ukochanym utesknionym morzu, ach...

    werka z eliwer

    ReplyDelete
  25. Zdjęcia piękne. Czekam na troszkę lepszą pogodę i też lecę z aparatem na plażę... :)

    ReplyDelete